Przejdź do głównej zawartości

10 tipów na egzamin

10 tipów na egzamin

Skoro, jak podaje WSJP, tip to porada, czyli: coś, co jest przez mówiącego polecane innym jako najlepszy wybór lub rozwiązanie w danej sytuacji, to ja przedstawiam 10 pierwszych porad, czyli tipów dla tych, którzy uczą się lub nauczają polskiego.

  1. Czytaj uważnie - to klucz do sukcesu. Co to oznacza? Czytaj akapitami. Po każdym kolejnym akapicie zatrzymaj się i ułóż to sobie w głowie, opowiedz sobie w myślach, o czym przeczytałeś. Jeśli nie wiesz, wróć do czytanego fragmentu.

  2. Szukaj słów - kluczy. Podkreślaj je, wypisuj, trzymaj się ich - to pomoże przy streszczeniu tekstu nieliterackiego.

  3. Sprawdź informację - to sprawdzi się przy pytaniach typu: prawda czy fałsz. Znajdź potwierdzenie w tekście. Jeśli go nie ma, nie ma prawdy. Nie rób na czuja! Coś może się tylko wydawać.

  4. Szukaj odpowiedzi w arkuszu. Odpowiadasz na któreś pytanie z kolei, nie znasz odpowiedzi, wróć do poprzednich pytań, być może tam ukryła się odpowiedź. Tak się zdarza ;) 

  5. Od ogółu do szczegółu - pamiętaj o tej złotej zasadzie przy poleceniach argumentacyjnych. Musisz coś udowodnić, napisz to, ale potem przejdź do konkretnych przykładów z tekstu. Tu działa zasada trochę jak w rozprawce - za argumentem biegnie przykład.

  6. Szybka kropka - napisałeś długie zdania i coś ci w nim nie brzmi. Podziel je na krótsze zdania. Może składnia będzie mniej urozmaicona, ale przynajmniej poprawna ;)

  7. Idź dalej - nie fiksuj się na jakimś zadaniu, nikt nie zmusza Cię do robienia wszystkiego po kolei. Rób to, co potrafisz. Wróć później do zadania, które sprawia ci kłopot, zaoszczędzisz czas, a być może po kilku minutach odpowiedź sama wyskoczy z Twoich myśli.

  8. Dziel polecenia na mniejsze partie - nie pogubisz się. Jeśli polecenie składa się z kilku części, przedziel je i ponumeruj, a potem tylko odhaczaj.

  9. Wypisz kryteria - w krótkiej wypowiedzi pisemnej (np. zaproszenie) wypisz w brudnopisie to, co musisz zrealizować -  kto? co? kiedy? itp. 

  10. Wracaj do tematu - co chwilę. W wypracowaniu trzymaj się tematu, niezależnie od tego, jaki temat wybrałeś. Wracaj i sprawdzaj, czy piszesz na temat. Rób to przynajmniej przy każdym akapicie.


Przedstawiłam Ci 10 technicznych zasad pisania testów egzaminacyjnych. Sprawdź je przy wykonywaniu najbliższego arkusza. Napisz, czy podziałały. 

Te proste instrukcje porządkują pracę z arkuszem. Wierz mi, są skuteczne. 


Jeśli spodobał Ci się ten materiał, daj znać. Chętnie przygotuję kolejne, tym razem bardzo konkretne - jak nie pogubić się przy pytaniach z gramatyki i ortografii. Chcesz?


Komentarze

  1. nauczycielka na przedmieściach27.10.2024, 14:49

    Jeśli chciałbyś te porady mieć w formie plakatu do druku, to daj znać :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Zostaw komentarz. Chętnie przeczytam i odpowiem ☺️

Popularne posty z tego bloga

Co u mnie znajdziesz?

Na moim blogu znajdzie się kilka kategorii tematycznych. Jeśli cenisz sobie spokój, slow life, to tego tu nie zabraknie. Będę pisała o moich doświadczeniach z jogą, o książkach, które pozwalają mi łapać harmonię. Będę po prostu pisała o książkach: tych obecnych w moim życiu i tych, które czytają moje dzieci. Wrzucę biblioteczne inspiracje. Pokażę próbki własnej twórczości. Mam nadzieję, że przeczytacie tutaj fragment mojej pierwszej książki. Nie zabraknie przepisów, pomysłów, planowania. Nie może również zabraknąć treści edukacyjnych, bo w końcu tytuł zobowiązuje. Znajdą się zatem pomysły na materiały dydaktyczne, metody aktywizujące, gry, przedmiotowe pokoje zagadek. Proponuję konkretne treści do pobrania. Publikuję swoje materiały na  zlotynauczyciel . Będą zatem odsyłacze do materiałów darmowych i płatnych.  Zachęcam gorąco! Mam nadzieję, że spotkacie się z nauczycielką na przedmieściach 💗

Książki, książki i rękodzieło

Nie ma co się oszukiwać ;) Czas leci.  Moi Drodzy, w tym wpisie przychodzę do Was z nowościami i tym, co u mnie już nieco starsze, ale sprawdzone. Jeśli nie czytaliście mojej debiutanckiej opowieści, to gorąco Wam ją polecam, bo już lada moment pojawi się jej kontynuacja, nosząca tytuł: Spróbuj zobaczyć. W tej historii rozwinę motyw dzwonków, kolorowej, energicznej babci, dodam wątek lekko kryminalny oraz podkręcę obraz społeczności. Co Wy na to? :) Da się tę historię czytać osobno, bez znajomości części pierwszej, ale straci się konteksty, które warto znać, bo inaczej będziemy odczytywać ukryte sensy. I miłość, ależ tam będzie miłość :) Czy napisałam o elementach fantastycznych? Nie? One też będą :D A zatem, jeśli nie czytaliście pierwszej części, to najlepiej do mnie napisać :). Podpiszę, wpiszę dedykację, zapakuję i wyślę. Możecie też kupić moją książkę tu:  allegro  lub tu:  sklep samowydawcy .  A oto okładka :)             ...

Mózg chce się uczyć

Dzisiaj przychodzę do Was z postem, który chciałabym, aby przeczytał każdy, kto się jeszcze uczy i kto po prostu ma z edukacją coś wspólnego. Jeśli interesujecie się założeniami neurodydaktyki, nauką o mózgu i również w życiu dorosłym chcielibyście szybko zapamiętywać nowe treści, to też zostańcie tu do końca wpisu. Piszę o tym, co znalazłam w książkach, mówiących o pracy mózgu. Zwłaszcza jedna z nich przypadła mi  do gustu. Jest napisana lekko, ale nie w sposób infantylny. Wyjaśnia trudne zagadnienia pracy mózgu, posługując się metaforą i do używania metafor zachęca. Autorzy książki piszą o swoich doświadczeniach, operują informacjami, opartymi na badaniach. Książkę czyta się jednym tchem, a bardzo wiele zapamiętujemy. Jeśli interesujecie się tymi tematami lub chcecie pomóc chociażby swoim dzieciom, to zachęcam do przeczytania jej od deski do deski. Ja przedstawiam kilka cennych wskazówek. Skąd mam pewność, że to, o czym piszę, mam sens. Uczę od wielu lat i wielu metod próbowałam,...