Przejdź do głównej zawartości

Pierwsze urodziny "Nauczycielki na przedmieściach"


17 lipca 2024 roku pojawił się pierwszy wpis na blogu. Jakieś kilka dni wcześniej uruchomiłam blog, a zatem, jakby nie patrzeć, moje konto/blog/profil obchodzi urodziny!

Postanowiłam podzielić się z Wami tym, co udało mi się jako nauczycielka na przedmieściach dokonać w ciągu tych dwunastu miesięcy. 

I tak sobie myślę, ze należy celebrować różne chwile, cieszyć z się z drobnych rzeczy, świętować życie. A co! Kto nam zabroni! Produkcja endorfin gwarantowana. Mnie cieszą wspólne chwile z bliskimi, domykanie projektu, bo wiem, że się napracowałam i za chwilę zobaczę efekt.

A wiecie, co bardzo mnie uszczęśliwia - dobre słowo, zwyczajna życzliwość!!! Brzmi zbyt poważnie, patetycznie, a może wręcz banalnie. I co z tego, w tym momencie naprawdę coraz rzadziej obchodzi mnie czyjeś zdanie i opinia. Lubię przebywać z ludźmi miłymi, uśmiechniętymi, którzy nie zadzierają nosa, którzy odpowiadają uśmiechem. A wyjątkowo, nie lubię buców, arogantów i złośliwców. I nie przemawia do mnie: trzeba być twardym, żeby wiadomo... To sobie bądź bucem, ale z dala ode mnie. Ot co! I taka oto refleksja przyszła mi przy pisaniu tego wpisu - w końcu będącego jakiegoś rodzaju podsumowaniem. 

No to zaczynamy! :)

Nauczycielka na przedmieściach pojawiła się rok temu jako naturalna konsekwencja pewnych zmian. Pod Warszawę przeprowadziłam się dobrych kilka lat temu, jednak do pracy dojeżdżałam jeszcze długo do stolicy. Rok temu stałam się nauczycielką w podwarszawskim mieście i, choć nie są to przedmieścia, to nadal czuję się jedną nogą w Warszawie, więc nazwa przyszła do mnie sama.

W tym czasie założyłam:

a) blog

b) profil na FB

c) profil na Instagramie

d) konto na złotym nauczycielu

Po kilku miesiącach zdecydowałam się rozbić moje konto na IG, powodem było wydanie książki. Ponieważ na IG prężnie działają bookstagramy, uznałam, że bardziej precyzyjne będzie stworzenie profilu autorskiego oraz stworzenie profilu tylko nauczycielskiego. Tym zabiegiem straciłam, co prawda, zasięgi dla nauczycielki, ale liczę na to (i tu mam też prośbę do Was), że uda mi się odbudować tę społeczność. Zachęcam do zaobserowania moich kont :)

Tak, a zatem wydałam książkę. Jeśli jeszcze jej nie czytaliście, możecie ją zamówić chociażby tutaj: Spróbuj usłyszeć. Historia otulająca Właśnie kończę kontynuację losów Alicji, mieszkańców Malinówki oraz niezwykłej starszej pani, którą poznajemy, gdy dzwonią dzwonki. Zapraszam z serca do usłyszenia tych dźwięków i przeczytania mojej otulającej historii.

Jako nauczycielka na przedmieściach przygotowałam e-book, który jest ułatwieniem w pracy nauczyciela oraz sposobem na ogarnianie nauki przez uczniów. O planerze możesz przeczytać tutaj: Planer tygodniowy na języku polskim

 Zaczęłam od planera, a potem poleciało szybciej. Zobacz, co udało mi się stworzyć i czym z Wami podzielić:

1) Dobble - nie rób błędów

2) Gra planszowa - części mowy

3) Puzzle - gatunki literackie

4) Darmowe karty pracy

5) Grę: Ja mam, kto ma

6) Zadania typu egzaminacyjnego do nowych lektur

7) Karty z elementami myślenia krytycznego

8) Zeszyty pełne aktywności

9) Pomysły na projekty

10) Krzyżówki

11) Quizy

12) Pokoje zagadek

13) Tipy egzaminacyjne

14) ZBUDUJ KSIĘGARNIĘ - MÓJ AUTORSKI PROJEKT PLANSZÓWKI,  jestem z niej bardzo dumna :)

TAK! To wszystko możesz znaleźć u mnie. Co więcej, nadal się rozwijam i w najbliższej przyszłości planuję przygotować ofertę szkoleń o rożnej tematyce, z naciskiem na twórcze pisanie i rozbudzanie kreatywności u uczniów. 

Oczywiście, pomysłów mam wiele, trzeba mieć tylko czas na ich realizację. Żeby przejść do pracy nad nowymi projektami, trzeba trochę odpocząć, ponudzić się, nabrać wiatru w żagle. 

Co myślicie o moim podsumowaniu? Czy to zestawienie zasługuje na to, aby świętować roczną aktywność? Jakie tematy interesują Was najbardziej? O czym chcielibyście tutaj poczytać? Liczę na Wasze komentarze. Informacja zwrotna od czytelników naprawdę daje porządnego motywacyjnego kopa, inspiruje i zachęca do pracy. 


I teraz uwaga! Skoro urodziny, to już niebawem pojawi się możliwość zdobycia prezentu. O urodzinowym konkursie napiszę w kolejnym wpisie. Polecam śledzić FB i IG. Mam w zanadrzu ciekawą propozycję :*

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Co u mnie znajdziesz?

Na moim blogu pojawi się kilka kategorii tematycznych. Jeśli cenisz sobie spokój, slow life, to tego tu nie zabraknie. Będę pisała o moich doświadczeniach z jogą, o książkach, które pozwalają mi łapać harmonię. Będę po prostu pisała o książkach: tych obecnych w moim życiu i tych, które czytają moje dzieci. Wrzucę biblioteczne inspiracje. Pokażę próbki własnej twórczości. Mam nadzieję, że przeczytacie tutaj fragment mojej pierwszej książki. Nie zabraknie przepisów, pomysłów, planowania. Nie może również zabraknąć treści edukacyjnych, bo w końcu tytuł zobowiązuje. Znajdą się zatem pomysły na materiały dydaktyczne, metody aktywizujące, gry, przedmiotowe pokoje zagadek. Proponuję konkretne treści do pobrania. Publikuję swoje materiały na  zlotynauczyciel . Będą zatem odsyłacze do materiałów darmowych i płatnych.  Zachęcam gorąco! Mam nadzieję, że spotkacie się z nauczycielką na przedmieściach 💗

10 tipów na egzamin

10 tipów na egzamin Skoro, jak podaje WSJP , tip to porada , czyli: coś, co jest przez mówiącego polecane innym jako najlepszy wybór lub rozwiązanie w danej sytuacji, to ja przedstawiam 10 pierwszych porad, czyli tipów dla tych, którzy uczą się lub nauczają polskiego. Czytaj uważnie - to klucz do sukcesu. Co to oznacza? Czytaj akapitami. Po każdym kolejnym akapicie zatrzymaj się i ułóż to sobie w głowie, opowiedz sobie w myślach, o czym przeczytałeś. Jeśli nie wiesz, wróć do czytanego fragmentu. Szukaj słów - kluczy . Podkreślaj je, wypisuj, trzymaj się ich - to pomoże przy streszczeniu tekstu nieliterackiego. Sprawdź informację - to sprawdzi się przy pytaniach typu: prawda czy fałsz. Znajdź potwierdzenie w tekście. Jeśli go nie ma, nie ma prawdy. Nie rób na czuja! Coś może się tylko wydawać. Szukaj odpowiedzi w arkuszu. Odpowiadasz na któreś pytanie z kolei, nie znasz odpowiedzi, wróć do poprzednich pytań, być może tam ukryła się odpowiedź. Tak się zdarza ;)  Od ogół...

Jesieniara - ZABIERZ POLSKI ZE SOBĄ

Czy jesteś jesieniarą/ jesieniarzem?  Bardzo lubię jesień, zawsze lubiłam. Gdy wracałam do domu ze szkoły podstawowej, przechodziłam obok lasku, który był na niewielkim wzniesieniu. Przejście chodnikiem od przystanku do domu zajmowało 3 minuty, jednak kiedy na tymże chodniku leżały liście pomarańczowe, czerwone, bordowe, brązowe, wtedy szłam bardzo długo. Do dziś chętnie spaceruję w liściach. Jest coś magicznego w takiej chwili, lubię stanąć i się po prostu przyglądać wirującym liściom, ścieżkom pokrytym listowiem. Dziś mówimy o tym: uważność. Jesienią wzrasta więc we mnie uważność. Uważność na kolor, na zapach, na dary natury.  Zrobiłam zupę z dyni, udekorowałam dom, przed drzwiami wejściowymi postawiłam dynie, na stole palą się świeczki, a z biblioteki przytachałam stos książek. Wyjęłam ciepłe swetry i czapki. Coraz częściej nosze czapkę. Nigdy nie nosiłam czapek, a od kilku lat je uwielbiam. Czekam na tę porę, podczas której liczy się czapka, szalik, grube rajstopy i długie...